Tanie kosmetyki czy drogie? W jakie produkty zainwestować? Najważniejsze jest to, aby nie popadać w żadne skrajności. To, co jest bardzo drogie, wcale nie oznacza, że będzie lepsze od tańszych rzeczy. Jeśli chodzi o make-up, są produkty, na które warto wydać więcej, ponieważ posłużą na lata. Te, które zużywają się szybciej, można spokojnie kupić w popularnych drogeriach. Po co przepłacać?!
Postaw na siebie!
Zanim jednak przejdziesz do jakiegokolwiek makijażu, musisz pamiętać o tym, że bardzo ważne jest to, aby odpowiednio zadbać o kondycję skóry. Pielęgnacja twarzy sprawia, że każdy podkład trzyma się dłużej, niezależnie od tego, ile kosztuje! Ponadto bardzo istotny jest odpowiedni demakijaż. Nie sposób sobie nawet wyobrazić, jak bardzo sobie szkodzimy, gdy nie zmywamy przed snem make-upu. Zapychają się przez to pory, cera staje się szara i bez wyrazu. Do tego pogłębiają się zmarszczki. Zawsze pamiętaj o tym elemencie wieczornej higieny!
Tanie kosmetyki czy drogie? Na czym można zaoszczędzić?
Na pewno warto zainwestować w produkty, które będą z Tobą przez lata: puder do twarzy, róż do policzków, bronzer, czerwona szminka czy rozświetlacz. Są to kosmetyki, których nie zużywa się zbyt szybko, dlatego możesz rozejrzeć się po półkach z nieco droższymi rzeczami. Co innego, jeśli chodzi o akcesoria do makijażu, które mają krótki termin ważności lub szybko się kończą. Wiele wizażystek radzi, że nie warto kupować drogiego tuszu do rzęs. Monika z Trójmiasta, która na co dzień zajmuje się malowaniem kobiet na ważne wydarzenia mówi:
Wiem, że dziś panuje moda na mocny makijaż wieczorowy rodem z Instagrama, ale ja zawsze podkreślam, że naturalny look obroni się bardziej! Dlatego też nie zachęcam do tego, aby wydawać dużo pieniędzy na kosmetyki. Ponadto moda zmienia się dość szybko i np. szminka nude dziś już nie jest tak na topie jak kiedyś. Po co inwestować w coś, co za chwilę wyląduje w szufladzie? Oczywiście są rzeczy, które uważam, że powinno się mieć lepszej jakość: to na pewno jest podkład, róż do policzków i puder. Nie inwestowałabym w tusz do rzęs, który i tak szybko wysycha. Tak samo z eyelinerami i błyszczykami o nietypowych kolorach. Modne były nie tak dawne czarne usta, ale szybko stały się passe. Po co inwestować w to, jeśli nie będzie się zbyt często nosić takich kolorów?
Wizażystki podkreślają także, że to oczywiście indywidualna kwestia każdej kobiety i jeśli czuje taką potrzebę, aby wydawać dużo pieniędzy na takie rzeczy, nie można jej powstrzymywać. Wiele makijażystek dodaje jednak, że w popularnych sklepach drogeryjnych jest naprawdę wiele kosmetyków, które niewiele kosztują a efekt nie odbiega od tego, co się osiąga, używając drogich produktów. Zatem… Tanie kosmetyki nie oznaczają czegoś gorszego 😊